www.pifactory.fora.pl

Kachimi

Thoron Girith

Splatam magię tak dobrze jak tylko mogę. Chcę uśpić potwora zaklęciem dotykowym. Staram się skupić na tym jednym ataku. Biegnę co sił by tylko dotknąć to monstrum i uśpić, potem od razu odbiegam. Myślę, że ataki innych osób rozkojarzą go na tyle bym zdołał się zbliżyć do niego i zaczarować.

Rywciu

Grotgardir
Magma jest trochę roztrzęsiona
> Magma - Wszyscy pobiegli na pomoc jednej z grup, w tamtym kierunku
Wskazuje wam kierunek w którym pobiegli
> Julian - Nie mogę tutaj stać bezczynnie, muszę im pomóc
> Hinta - W końcu jakieś wyzwanie
Pobiegli w tamtą stronę

Storii
Starasz się zajść cyklopa od tyłu, lecz na twoje szczęście cyklop Cię zauważa i kopie z nogi tak że wylatujesz w powietrze i wpadasz pomiędzy skałą a drzewem, miecz wylatuje Tobie z dłoni i wbija się w drzewo dość wysoko, jesteś zamroczony

Masław
Postanowiłeś celować w oko i strzelać, lecz wydaje Ci się że to na nic, na 3 strzały raz pudłujesz i nie trafiasz ani razu w oko

Thoron Girith
Splatasz magię i biegniesz w stronę cyklopa, jakimś cudem udaje Ci się podbiec nie zauważonym, dotykasz go zaklęciem, lecz nie zdążyłeś już odbiec, bestia kopnęła Cię z piętki, tak że odleciałeś na parę metrów i upadłeś nie daleko drzewa, trochę Cię bolą plecy. A jeśli chodzi o reakcję cyklopa, widzisz jak cyklop chwieje się na nogach, lecz nie ma zamiaru zasnąć. Jest Ci również słabo pod względem wyczerpania magicznego

sprezyn

[link widoczny dla zalogowanych]

Storii

Kiedy już sie otrząsnę, wspinam się na drzewo wyciągnąć miecz. Bez miecza nic nie zdziałam w walce z cyklopem. Jak mi się nie uda próbuję kolejny i kolejny raz, aż się uda. Potem idę na cyklopa. Tym razem rzucam miecz z daleka tak żeby się wbił w nogę cyklopa.

Gabo

Masław

W takim razie rezygnuję z ataku dochodząc do wniosku, że właściwie nie zadaję mu żadnych ran a tylko niepotrzebnie się męczę.

Kachimi

Thoron Girith

Niech to... Co za ból! Mówię do siebie. Ostatnia próba, potem niech się inni męczą. Splatam magię, biegnę na przeciwnika i staram się go uśpić (znowu ten sam czar).

mlocus

Grotgardir

Ściągam z pleców tarczę i topór i biegnę pomóc towarzyszą.

Rywciu

Storii
Wstajesz zamroczony i podchodzisz do drzewa gdzie wbił się twój miecz, co prawda czarno to widzisz bo miecz wbił się bardzo wysoko, lecz próbujesz się i tak wspiąć na drzewo i go ściągnąć, próbujesz raz, drugi raz, trzeci raz i w końcu stwierdzasz że to na nic nawet nie udało Ci się wspiąć do połowy drogi do miecza.

Masław
Rezygnujesz z ataku i przyglądasz się biernie jak twoi kompani walczą z cyklopem oraz widzisz także jak Elvia klęka przed leżący Raviokiem.

Thoron Girith
Wstajesz z bólem pleców, splatasz magię i biegniesz w stronę cyklopa, lecz po przebiegnięciu paru metrów zaczynasz odczuwać słabość, robi Ci się czarno przed oczami, upadasz na ziemię, czar zostaje przerwany. Odczuwasz że jesteś za słaby na taki wysiłek

Grotgardir
Przybiegasz na miejsce wraz z Julianem i Hinta
> Julian - Z takim czymś jeszcze nie walczyłem
> Hinta - To chyba czas spróbować
Widzisz jak Hinta z Julianem szarżują na cyklopa. Hinta odpala strzał z kuszy w cyklopa, a Julian wyciąga miecz i przygotowuje się na atak, cyklop obrał ich sobie za cel.

Gabo

Masław

Eh... jeden cyklop tak nas załatwił

Wyciągam topór i czekam aż mnie zauważy.

Kachimi

Thoron Girith
Odsuwam się gdzieś na bok. Zmęczenie mnie wyeliminowało... Co za pech... Gdy tylko będę miał siłę na czary to rzucam czarem oślepienia

mlocus

Grotgardir

Cyklop to taki nasz górski gigant Kiedy kieruje swoją uwagę na Hinte i Juliana obchodzę go z tyłu i podcinam ścięgna - to powinno go skutecznie powalić

sprezyn

[link widoczny dla zalogowanych]

Storii

Ze zdenerwowania uderzam z całej siły w drzewo z kastetu.Jeśli widzę coś ostrego, staram się ściąć drzewo. Jeśli nie to idę do ziomków, jeśli widzę Thorona idę do niego i pytam się, czy nie ma jakiegoś zaklęcia żeby zdjąć miecz z drzewa.

Rywciu

Masław
Stoisz z wyciągniętym toporem, ale widzisz że na Ciebie nie reaguje bo objął sobie Juliana oraz Hintę za cel

Thoron Girith
Chwilę tak siedzisz i czujesz że możesz rzucić czar, lecz bieg z przygotowanym czarem może znów Cię osłabić

Grotgardir
Widzisz że cyklop zwrócił uwagę na Juliana oraz Hintę, podbiegasz z tyłu do cyklopa i wykonujesz cięcie w jego ścięgna, cyklop ryczy i obraca się w twoją stronę i łapie Cię w dłoń, zaczyna ściskać, czujesz że długo nie wytrzymasz

Storii
Uderzasz z nerwów w drzewo, nie zauważasz nic ostrego więc biegniesz do Thorona, widzisz jak on siedzi na ziemi i odpoczywa

Wszyscy
Widzicie jak Raviok zrywa się energicznie z ziemi, unosi rękę i w blasku magicznego światła przywołuje demoniczną zbroję, która pokrywa jego całe ciało oprócz głowy, wystawia ręce w stronę cyklopa i mocą telekinezy chwyta głowę cyklopa.
> Raviok - TERAZ!!!
Głowa cyklopa jest niemal nieruchoma

Gabo

Masław

Krótki rzut oka na ręce i jako, że nigdy nic takiego nie widziałem zaczynam dochodzić do wniosku, że to musi mieć coś wspólnego z chaosem, więc zaczynam w niego[Ravioka] celować z łuku.

mlocus

Grotgardir

Rąbie ręce cyklopa, a jeżeli jest to nie możliwe stram się tak obrócić ostrze aby przebło mu ręke kiedy będzie naciskał

Kachimi

Thoron Girith
Podchodzę powoli do cyklopa i czarem uśpienia dotykam go w nogę.