|
www.pifactory.fora.pl Nowa kuźnia gier fabularnych, karcianych i planszowych!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kachimi
Administrator
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Pon 14:35, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Edward Tiddler
Wygląda olśniewająco skarbie. Ale skoro czujesz się nieswojo nie ubieraj jej. Twój komfort jest teraz priorytetem. Może ubierzesz tą... bordową? Albo tą granatową. Zawsze ci się podobała... Uśmiecham się do niej. Siadam obok i czekam na jej wybór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sprezyn
Wajdelota
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gościcino k/wejherowa k/gdyni
|
Wysłany: Pon 21:25, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Richards Adams
Nie martw się, powoli już sobie przypominam. Mam nadzieję, że kroki weszły mi w krew, bo z pamięcią mam teraz nie ciekawie. A powiedz moja ukochana który to jest rok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rywciu
Moderator
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mroku
|
Wysłany: Wto 2:38, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Morgan Mitvick
(Harry) - Jedziemy do mojego starego znajomego który może Tobie pomóc
Dojeżdżacie na miejsce, Harry wysiada zamyka za sobą drzwi, podchodzi do drzwi od domu i puka
Dr Trevor McQueen
(Veronica) - Po nazwiskach za bardzo ich nie znam, może i bym poznała po twarzy. Pewnie tak, tak mi się przynajmniej wydaje
Słyszycie pukanie do drzwi
(Veronica) - Ooo a kogo to ciągnie tutaj o tej porze? Spodziewa się pan kogoś, bo ja nie
Podchodzi powoli do drzwi
Edward Tiddler
(Emily) - Tak myślałam o tej granatowej tylko nie byłam pewna czy Tobie się w niej podobam
Ściąga czerwoną suknię i zakłada tą granatową
(Emily) - I jak teraz, dobrze?
Pyta się Ciebie z uśmiechem na twarzy
Richards Adams
(Aldona) - Jest rok tysią...s..e..s..d....y...m
Zaczyna się robić Tobie trochę słabo, ledwo trzymasz się na nogach, kręci Ci się w głowie
(Aldona) - Kochanie! Wszystko w porządku? Kochanie?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mlocus
Gawędziarz
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 9:25, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Morgan Mitvick
Podchodzę z Harrym do drzwi i czekam na rozwój wypadków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kachimi
Administrator
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Wto 12:01, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Edward Tiddler
Perfekcja, tylko to słowo nasuwa mi się jak na ciebie patrzę. Jesteś ideałem Emily. Uśmiecham się, chwytam ją za rękę i całuję (w rękę). Gotowa? Jak tak to chodźmy. Biorę rzeczy nie zapominając o pierścionku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabo
Gawędziarz
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:54, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dr Trevor McQueen
Ja?? przecież to nie jest moje mieszkanie a nikt nie wie, że tu jestem, więc to raczej nie mój gość. Być może ktoś nie wie, że William nie żyje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sprezyn
Wajdelota
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gościcino k/wejherowa k/gdyni
|
Wysłany: Śro 23:52, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Richards Adams
Kochanie, źle się czuję. Kręci mi się w głowie, muszę usiąść. Pewnie przez to uderzenie w głowę. nie usłyszałem jaki jest rok, czy mogłaś byś powtórzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rywciu
Moderator
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mroku
|
Wysłany: Czw 18:18, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Morgan Mitvick & Dr Trevor McQueen
Drzwi się otwierają
Harry - Witam pannę Veronicę
Veronica - A witam, witam
H - Przyszedłem do twojego ojca, zastałem go?
V - Niee, niestety nie i już go pan raczej nie zastanie
H - A cóż to się s... chwileczkę
Patrzy na Trevora
H -Pan Trevor? Dr Trevor yyy... nazwisko mi wypadło z głowy. Możemy wejść do środka?
V - Ależ proszę
H - Dziękuję, to jest mój nowy gość pan Morgan
V - Miło mi Veronica
Podaje dłoń Morganowi, tymczasem Harry podchodzi do Trevora
H - A więc jak nazwisko? Jestem Harry, Harry Callahan
Edward Tiddler
Widzisz że od twoich słów się zarumieniła
Emily - Tak, jestem gotowa chodźmy
Wsiadacie do samochodu i kierujecie się do restauracji. Wchodzicie do niej, tam was wita dostojnie ubrany odźwierny, który wpuszcza was do środka. Tam stoi człowiek ubrany w czarny garnitur i mówi
- Witam. Rezerwacja była?
Richards Adams
Upadasz na ziemie, coraz gorzej widzisz twoja Aldona nad Tobą klęka, widzisz przerażenie w jej oczach i krzycy tylko
Richardzie! Richardzie!
Po chwili dalej słyszysz słowa
Panie Richardzie - lecz już męski głos
Gdy otwierasz oczy widzisz że leżysz w szpitalnym łóżku a koło Ciebie stoi lekarz oraz pielęgniarka
Lekarz - O dobrze że już pan się ocknął, panie Richardzie. Operacja przebiegła pomyślnie, kulę wyjęto z pana brzucha, tutaj są panowie policjanci którzy mają do pana parę pytań, czy czuje się pan dobrze? Czy czuje się pan na siłach aby coś mówić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabo
Gawędziarz
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dr Trevor McQueen
Dr Trevor McQueen. Miło mi, że pan mnie kojarzy, niestety z przykrością muszę stwierdzić, iż niekoniecznie mogę się odwdzięczyć tym samym
Podałem rękę Harremu i zmierzyłem go wzrokiem. Następnie spoglądam na Morgana, podaję mu rękę i witam się:
Witam. Dr Trevor McQueen. jeśli pzyszliście panowie do Williama to muszę powiedzieć, iż troszkę się spóźniliście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kachimi
Administrator
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Czw 18:49, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Edward Tiddler
Zwracam się do Emily: Ten pan weźmie twój płaszcz a ja zamienię dwa słowa z tym oto dżentelmenem, dobrze. Daj mi sekundę kochanie. Wskazuję na jakiegoś szatniarza albo kogoś takiego.
Odwracam się do tego mężczyzny witam. Witaj Frank. Nazywam się Tiddler, Edward Tiddler. Myślę, że znajdzie się tu jakiś stolik dla mnie i mojej uroczej partnerki, prawda? Podając mu dłoń przekazuję mu 10$. Myślę, że to zrekompensuje ci nasze nagłe przybycie. Proszę nie mieć mnie za skąpca. Zapamiętam twój gest Frank, spokojna głowa. Poprawiam lekko marynarkę, lekko chrząkam i mówię: To jak? Który stolik? Oczywiście, dbam o to by Emily nic nie widziała nie wliczając w to niepożądanych osób trzecich. Szybka akcja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kachimi dnia Czw 18:52, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sprezyn
Wajdelota
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gościcino k/wejherowa k/gdyni
|
Wysłany: Czw 19:46, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Richards Adams
Tak jestem w stanie, czuję się wspaniale. Słucham panów, w czym mogę pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mlocus
Gawędziarz
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 9:15, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Morgan
Kłaniam się i całuję ręke Miło mi poznać - Morgan, Morgan Mitvick
Następnie idę się przedstawić i przywitać z resztą towarzystwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rywciu
Moderator
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mroku
|
Wysłany: Pią 11:09, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dr Trevor McQueen & Morgan Mitvick
> Harry - Nie zna mnie pan, a raczej nie powinien. A czemu to się spóźniliśmy? Czyżby stało się to ... ?
Veronica opuściła głowę, Harry zamarł na chwilę
> Harry - Nie ma co tracić czasu, wiedziałem że kiedyś do tego dojdzie, masz klucz Veronico?
Veronica wręcza klucz Harremu
> Harry - A więc jeśli chcecie państwo poznać coś nowego to proszę ze mną, lecz ostrzegam powrotu już nie ma
Kieruje się wraz z Veronicą do studzieńki po czym schodzą w dół
Edward Tiddler
Frank spojrzał na 10$, w tym czasie wraca Emily, bez płaszca
> Frank - Tak, tak, jest państwa stolik dla dwóch osób. Zaprowadzę państwa
Prowadzi was do stolika, macie miejsce na końcu sali, siadacie przy stoliku
> Frank - Kelner zaraz przyjdzie
I odchodzi
> Emily - Uroczo tu
I spogląda na Ciebie, po chwili przychodzi kelner, podaje wam menu
> Kelner - Dobry wieczór państwu, co mogę podać? Proszę się nie śpieszyć
Richards Adams
> Policjant - A więc, może pan nam opowiedzieć co wg. Pana się tam działo?
Drugi policjant bierze pióro do ręki oraz notatnik i jest gotów do notowania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rywciu dnia Pią 11:09, 25 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mlocus
Gawędziarz
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 11:38, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Morgan Mitvick
Wzruszam ramionami i idę za nimi zakładam, że nie mam co liczyć na jakiekolwiek wczesniejsze wyjaśnienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sprezyn
Wajdelota
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gościcino k/wejherowa k/gdyni
|
Wysłany: Pią 12:33, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Richards Adams
No więc tak, może zacznę od początku. Przypłynąłem statkiem z Anglii tutaj do Bostonu. Odebrał mnie z portu znajomy Edwarda. W drodze do domu Ed'a zatrzymał się przy piekarni, żeby kupić jakieś pieczywo. Po chwili wszedł do piekarni jakiś facet z walizką i po paru chwilach wyszedł z nią. Po chwili nastąpił wybuch. Jak się spotkałem z Ed'em powiedziałem mu o całej sytuacji. Pojechaliśmy na posterunek policji. Złożyłem zeznania, wyszedłem na powietrze z posterunku i zauważyłem tego faceta co był wtedy w piekarni. Podążyłem za nim, wszedł do budki telefonicznej. Stanąłem przed budką żeby niby zadzwonić i chciałem podsłuchać o czym będzie rozmawiał. Chyba się zorientował, że chce go podsłuchać, wyszedł z budki, wyciągnął rewolwer i po chwili strzelił we mnie. Potem Ed strzelił do niego. Potem wylądowałem w szpitalu. To by było wszystko. Wiedzą może panowie policjanci kiedy będę miał wypis ze szpitala?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|